Napiszę tak.
Jak ja zaczynałam przygodę z tą grą, to od początku bardzo mi się spodobała, mimo że nie miałam prawie nic a każdy surowiec był
na skalę złota.
I dawało mi to ogromną radość, jak udało mi się chociaż jedną deskę zrobić czy żelazo, itd.
Gram już chyba jakoś trzy lata będzie i cały czas zaskakują mnie czymś nowym, nigdy w tej grze się nie nudzę a Nowi Gracze, chcieliby
aby od początku było im wszystko podane na tacy
Tak się nie da, trochę wytrwałości w to włóż. A z czasem zobaczysz, że wszystko stanie się łatwiejsze do pokonania.
Dziś na przykład, gdzie już niczego się nie spodziewałam, zaskoczyli mnie nową lokalizacją "jarmark cudów".
Tylko iść i zbierać a dodatkowo można imbir z drzew osiki zdobyć jak komuś zabrakło do wybudowania worka z prezentami.
Poza tym, nawet jak ktoś do końca worka nie wybuduje, to i tak zbierze część prezentów... a w nowej lokalizacji, tyle
prezentów, że aż byłam zdziwiona. To chyba najlepsza ich wysepka jaka była dotychczas.
Wcześniej też, pisałam abyś zgłosił się do mnie, jak czegoś potrzebujesz... na co więc czekasz?
Nowa lokalizacja "Jarmark cudów"