Serwer gier internetowych
Serwer gier internetowych
- strona główna

Forum gier internetowych

Dyskusje i porady dla użytkowników gier internetowych produkcji PLINGA.
Obecny czas: Czw Mar 28, 2024 5:19 pm

Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 godziny




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 1 post ] 
Autor Wiadomość
 Temat postu: Gra WHITE DAY
PostWysłany: Pon Paź 05, 2015 1:43 pm 
Offline
fanatyk
fanatyk
Awatar użytkownika

Dołączenie: Czw Wrz 17, 2015 3:21 pm
Postów: 47
WhiteDay: A labyrinth named school

Bardzo grywalny i klimatyczny survival horror/fpp w mangowej stylistyce. Największym atutem tej gry jest uczucie zaszczucia, który uzyskano głównie poprzez element zaskoczenia oraz brakiem jakiejkolwiek broni, narzędzia przy pomocy, którego moglibyśmy walczyć (albo chociaż bronić się) z przeciwnikami. Strach i uczucie zaszczucia potęguje świadomość tego, że zwiedzamy szkołę tylko z pozoru opustoszałą, że gdzieś, zaraz może pojawić się zły duch, demon, czy opętany woźny. Trzeba przyznać, że sama eksploracja budynku szkoły nocą podnosi nieco ciśnienie krwi. Czuć ten dreszczyk emocji jaki można poczuć w trakcie zwiedzania opuszczonych budynków poprzemysłowych, czy szpitali. Podobny efekt udało się uzyskać także, w niektórych lokacjach w serii gier S.T.A.L.K.E.R.

W grze "White Day: labyrinth named school" można wyodrębnić kilka rodzajów przeciwników: "statyczni", którzy często torują nam drogę do interesującego nas przedmiotu, urządzenia, czy do uwięzionej osoby (z neutralizacją tych przeciwników często wiąże się rozwiązanie zagadki); manifestujące swoją obecność tylko w danym pomieszczeniu, np. duchy/demony a'la dziewczynka z "Kręgu" (chodzące po suficie na czworakach i duszące nas swoimi długimi, czarnymi włosami), których w głównej mierze można tylko unikać; patrolujący całą szkołę opętani woźni, których nie da się w żaden sposób unicestwić a jedyną, słuszną strategią jest ucieczka i ukrywanie się. W przypadku woźnych bardzo ważne jest ciche poruszanie się (w trakcie biegu jesteśmy bardzo głośni i możemy łatwo zwrócić uwagę woźnego/woźnych) i gaszenie świateł (w ciemnych korytarzach łatwo dojrzeć światło latarki, z którą chodzą woźni).

Przykładowo biegamy sobie nie zważając na nic pomiędzy salami i w tej, w której obecnie jesteśmy (sala komputerowa) zostawiamy otwarte drzwi i zapalone światło (źródłem światła mogą być też zapałki i latarka, ale czasami są niewystarczające, i zwyczajnie mało wygodne w stosowaniu). Nagle zauważamy na korytarzu słabe, kołyszące się światło i już wiemy, że zbliża się woźny. Stwierdzamy, że i tak już za późno na gaszenie światła i zamykanie drzwi (zamykanie i otwieranie drzwi też wydaje niewielki hałas), więc chowamy się kucając za jednym z biurek i czekamy na nieuniknione. >:-[ Woźny wchodzi do środka i zaczyna przeszukiwać salę. Przechodzi obok nas a my w tym czasie obchodzimy biurko kucając, tak żeby nas nie zauważył. Nieświadomy naszej obecności woźny gasi światło i wychodzi z sali zamykając przy okazji drzwi. My, bliscy zawału, oddychamy z wielką ulgą i czekami aż woźny oddali się do momentu kiedy jego kroki będą słabo słyszalne.

Jeśli chodzi o zagadki to głównie polegają na zastosowaniu odpowiednich przedmiotów we właściwej kolejności i w konkretnym miejscu, lub trzeba zdobyć kilka wskazówek a następnie wykorzystać je, aby w odpowiedni sposób użyć wybranego przedmiotu (np. fortepian, zegar). Poziom trudności zagadek można ocenić gdzieś na łatwy i średni. Jeśli chodzi zagadki jako takie to chyba tylko raz, czy dwa musiałem wspomóc się solucją/let's play'em.

Prócz zagadek mamy też swego rodzaju wyzwania np. mamy przejść z jednego skrzydła szkoły do kolejnego przechodząc przez zalany wodą dach. Jak się okazuje w tej wodzie są obszary, na które wejście skutkuje odrzutem na sam początek "trasy" i niewielką utratą życia. W odnajdywaniu tych obszarów pomaga nam różdżka wodna. W ten sposób omijamy obszary negatywnej energii i dostajemy się do drzwi na drugim końcu.

Innym, ważnym elementem rozgrywki są rozmowy prowadzone z napotkanymi postaciami (takie spotkania są bardzo rzadkie i krótkie, ale jednak są...). Od tego jakie kwestie wybierzemy zależy, jakie informacje uzyskamy od napotkanych postaci i jaki będzie ich stosunek do nas w późniejszym czasie. Raz nawet będzie mogła nam towarzyszyć jedna z bohaterek, ale tylko wtedy, gdy odpowiednio pokierujemy rozmową.

Tyle jeśli chodzi o klimat i mechanikę gry a co z fabułą? Wszystko zaczyna się od tego jak główny bohater zauważa na placu przed szkoła sexy dziewczynę, w której się momentalnie zakochuje (szczeniackie zauroczenie, wiadomo ;-)). Dziewczyna odchodząc gubi swój pamiętnik, który oczywiście znajdujemy i postanawiamy jej oddać. Pamiętając o tym, że mamy dziś quasi-walentynki (tytułowy Biały Dzień) postanawiamy przy okazji ofiarować jej pudełko czekoladek. Udajemy się ponownie do szkoły już po zajęciach (?) w nadziei, że jeszcze ją tam zastamy i będziemy mogli na osobności z nią pokicać na materacu w sali sportowej. W szkole spotykamy jej dwie koleżanki (?) i dowiadujemy się, że prawdopodobnie jest w szkole, ale nie wiadomo gdzie. Zaraz potem z jakiegoś powodu włącza się alarm przeciwpożarowy i dziewczyny się rozbiegają a my kombinujemy jak wyłączyć system. I tu w trakcie wykonywania naszego, pierwszego "questa" ;-) zauważamy opętanego woźnego tłukącego do nieprzytomności jednego z uczniów. Od tego momentu zaczyna się prawdziwy koszmar w tym przerażającym labiryncie zwanym szkołą... A z biegiem wydarzeń dowiadujemy się, że nasza niedoszła walentynka jest powiązana z tym co dzieje się w szkole. Mamy tu główny wątek, ale też znajdujemy kartki, na których zapisane są makabryczne historie, które miały miejsce w tym budynku oraz jesteśmy świadkami zjawisk, nawiedzeń związanych z opisywanymi wydarzeniami. Pojawia się jednak pytanie co, lub kto i dlaczego przywołał te wszystkie duchy i demony, i co to ma wspólnego z uczniami tej szkoły?

Jak wspomniałem na wstępie gra ma wyśmienity klimat i jest bardzo grywalna. Cały efekt nieco psuje kreskówkowy styl wyglądu postaci (mangowe, wielkie oczy, proste, nienaturalne rysy twarzy), ale cała reszta jest już zrobiona bez udziwnień. Do tego dochodzi jeszcze dobra ścieżka dźwiękowa, odgłosy otoczenia. Ogólnie gra jest kozacka i każdy kto ceni sobie dobre gry przygodowe z elementami akcji, a konkretnie survival horrory to na 100% będzie się dobrze bawić. Gorąco polecam!


Góra
 Profil  
 

Gracz komputerowy



Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 1 post ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 2 godziny


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum

Szukaj:
Rezenzje gier | Powered by phpBB © 2014 phpBB Group

Redakcja serwisu forum.freeware.info.pl informuje, że publikowane komentarze są prywatnym opiniami użytkowników forum i nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. | polityka prywatności